Grill w gronie rodziny i zakupy przyborów szkolnych .

Cześć.
Dzisiaj za bardzo nie mam co napisać..ale powstawiam Wam zdjęcia z niedzieli,bo z rodzicami zrobiliśmy wtedy grilla.
Była u mnie też Martyna,ale na jakieś 1,5 godziny.Teraz do Martyny przyjechała kuzynka więc może coś razem dodadzą ;D Ja byłam na zakupach przyborów szkolnych (zeszytów itd) więc mogę Wam jedynie takie zdjęcia powstawiać :> Przepraszam za dość słabą jakoś,ale robiłam zdjęcia telefonem,a nie tak jak zwykle aparatem ;)

#szaszłyk :D

Herbata ^.^

A to jest..ee...nie pamiętam jak to się nazywa,nie jadłam tego ;x Wiem,że to w prawym górnym rogu to oscypek prosto z gór którego wszyscy uwielbiamy <3

 Węgiel :D

I baaardzo dobra sałatka *.*

 

Bloki rysunkowe,techniczne itd..trochę ich więcej niż co roku ..

Mazaki,notesy..

I moje zeszyty :D Najbardziej podoba mi się ten od biologii (z niedźwiedziem *.*)

Kupiłam sobie także przy okazji torbę,zwykłą czerwoną..zmieszczą się do niej książki,ale i tak wątpię czy będę z nią chodziła do szkoły. Mnie bardziej przekonuje plecak ;)

A jak tam u Was? Przygotowania do szkoły jakieś już są ? Zeszyty,książki,przybory kupione?
Ja jestem już niemal przygotowana i wykorzystuję ostatnie dni wakacji.

                                                                        Dorota :))