Shopping ♥

A wiec dzis spedzilam prawie caly dzien w Westfield (centrum handlowym) moge powiedziec ze zakupy byly udane ;) Westfield to naprawde super miejsce na zakupy ale te centrum handlowe jest takie ogromne ze musialam z mapy korzystac zeby wogole znalesc jakies sklepy heheh a wiec dzis kupilam;

A wiec kupilam takie futro, za szybko kamere ruszylam i rozmazane zdjecie hahaha

Lepsza jakosc futerka, kupiony w Forever 21, Cena: £25

Oraz kupilam takie Conversy na duzej podeszwie ktore mi duza uwage przykuly haha Cena; £55


Co sadzicie ? :) 

Weekend czas rozpocząć ! ;D

Hej Wszystkim :3
Dziś już piątek,cieszę się choć czas w szkole też mija szybko =D
Więc co dziś robiłam..? Zwyczajnie wstałam o 6:40 (właściwie zwlokłam się z łóżka :D)
Poszłam do szkoły-dzień jak co dzień. Kartkówek nie było,pytała pani z anglika. Pani od EDB wpisała uwagę całej klasie. Po lekcjach byłam wraz z koleżanką z klasy Martyną i innymi bardzo fajnymi dziewczynami na sks'ie z badmintona :)) Mimo tego,że pobolewa mnie noga jakoś dałam radę i bardzo mi się podobało.
Wróciłam do domu około 17 (jakoś) i wbiłam na chwilę na skype,fb..i nieoczekiwanie przyszły do mnie koleżanki z klasy: Ania i Zosia <3 Poszłyśmy do Zosi,nie było jej rodziców więc oczywiście korzystałyśmy z tego strasząc jej młodsze rodzeństwo że ktoś idzie itd.. gadałyśmy,zrobiłyśmy też kilka / kilkanaście zdjęć..ale niestety z aparatu Ani,ale jak będę miała zdjęcia to dam znać ;] Jutro mam trochę 'pracowity' dzień,ponieważ idziemy od 9 do 13 na festyn rodzinny ,organizowany przez szkołę.Później muszę pewnie z czegoś się tam pouczyć,potem oczywiście o 15:30 oglądam mecz Nurnberg-Dortmund <3 Mam nadzieję,że uda im się zwyciężyć i spróbują zamazać tą porażkę w pierwszym meczu Ligi Mistrzów..I potem znowu muszę dokończyć te lekcje -.- (zakładam,że jest ich dużo.)
Dodaję tutaj takie o zdjęcie z instagrama..

Wkrótce Martyna też tu coś doda. Więc komentujcie :3

Pozdro :))

Hej Wam :3

Wchodzę tutaj po dłuższej przerwie ://
Ale to wszystko przez to,że mam coraz mniej czasu na przebywanie w internecie. Rozumiecie? Gimnazjum,nauka,kartkówki,zadania domowe :c
8 września miałam urodziny :DD Nie dostałam jakiś prezentów..jedynie tort duuużo życzeń na facebooku i prezenty na asku,a także duże opakowianie czekoladek Merci <3

 Taki torcik przygotowała moja kochana mama :D Miał on jeszcze w środku galaretkę mm :3
Fajny był ten dzień :))
Jak wiecie Martyna już od dość dawna jest znowu w Londynie. Tęskno :D Ale ciągle piszemy na takiej aplikacji z telefonu Kik,więc mamy ze sobą stały kontakt. Właśnie robi zakupy z koleżanką,a wczoraj była w kinie na horrorze =D
Na dobre już poznałam swoją nową klasę. Jest naprawdę fajna,choć jeszcze wszystkich dokładnie nie znam xd
Tylko nauki dużoo.. :c Już pierwsze oceny wpadają. A jak u was? Ile jedynek już macie ? :D
A tak z innej beczki.Pogoda się znacznie zepsuła,jest zimno i wczoraj padało.Więc nie mam konkretnych planów na dziś.Jedynie mecz obejrzę o 18:30 (BVB-HSV) <3 A już niedługo zaczyna się moja upragniona LIGA MISTRZÓW ! W końcu się ponownie zaczną te emocje..ah nie mogę się doczekać.
Nie mam za bardzo swoich nowych zdjęć,więc wstawiam takie słodkie zdjęcie Roberta.Dość stare ale je kocham <3

Więc miłego dnia życzę. Aha!I na koniec się jeszcze spytam czy macie instagrama? ;)

Dorota :))

Dzien w miescie (Londyn) :)

A wiec w piatek byl moj pierwszy dzien w szkole, nie bylo tak zle, zaczelismy o 10;30 i skonczylismy o 15;15 (angielskiego czasu) nie mielismy zadnych lekcji, tylko dostalismy takie plannery szkolne, nie wiem jak to wytlumaczyc po polsku haha i tez plan lekcji ;) zobaczylam tez sie z kolezankami po prawie dwoch miesiacach to tez spoko haha ;)

Wczoraj tez bylam w miescie, a na wieczor przyszla do mnie kolezanka i horror super byl w telewizji to sobie ogladnelysmy pod tytulem 'Insidious' :)

Zdjecie zrobione na szybko dlatego rozmazane haha, ludzie sobie siedzieli przy kawie a pan gral na gitarze i spiewal, mila atmosfera :3

Ludzie przy kawie ;)

 A na sam koniec dnia, horror, popcorn, Jaffa Cakes, Milky Way <3 :D

A dzis z rana mama mnie z piesiem obudzila, i takie smieszne zdjecie zrobilam jak nagle Tobby zaczal pic albo bardziej lizac actimela hahah xd

Jutro rozpoczęcie :c

Cześć Wszystkim! :)
Witam Was po dość dłuuugiej przerwie..ale w ostatnich dniach nie najlepiej się czułam,spędzałam ostatnie dni z Martyną..Byłam także na wyjeździe integracyjnym ze swoją nową klasą i na rekolekcjach z rodzicami :>
Jest już dość późno (22 się zbliża) więc za dużo tutaj nie napiszę..
Chciałam Wam już napisać,że jak większość z was jutro mam rozpoczęcie roku ://
Nie cieszę się..dla mnie wakacje mogłyby trwać wiecznie-przynajmniej tak mi się wydaje c:
Najbardziej oczywiście będzie mi brakowało codziennych spotkań z Martyną..Ale wróćmy jeszcze na chwilkę do wyjazdu integracyjnego.
Mianowicie ten wyjazd był zorganizowany po to,aby zapoznać się ze swoją klasą a także dwoma innymi no i nowymi nauczycielami.(idę do 1 gim.) Poznałam dużo osób.Atmosfera wydaję się być znakomita,mam nadzieję,że w szkole też tak będzie ;D Na wyjeździe byliśmy w Przesiece,gdzieś tam obok Karpacza..:)
Mieliśmy różne zajęcia,zabawy,śpiewanie,tańczenie..itd :)
Mam tutaj takie jedno zdjęcie,które zrobiła nam Nadia podczas podchodów :

Przepraszam za moją nieogarniętą minę a szczególnie włosy.. :D Ale nie z mojej winy,ponieważ w podchodach mieliśmy wykonywać różne zadania typu np przysiady,przechodzenie przez strumień po kamieniach itd ;D

Martyna wspominała Wam także o dniu spędzonym z nią,i pisała,że mamy mnóstwo fotek.Wstawię tutaj kilka z nich i mam nadzieję,że Martyna nie będzie miała nic przeciwko temu XD

Od lewej:Martyna,Nadia,Ja ;D

Takie jakieś pomysłowe haha :D Nie zwracajcie uwagi na nasze miny,pls :DD

I jeszcze takie ostatnie nasze wspólne zdjęcie,zrobione przez moją mamę.Kot mistrz 2planu ;D

Jestem tutaj w porównaniu do dziewczyn brzydko ubrana,ale po prostu nie najlepiej się czułam w tamten dzień więc bez hejtów :* ;]

Wkrótce postaram się o kolejną notkę.
__________________________________________

Prosimy o komentarze *.* 

                                                                                     Dorota c: