Dziś już piątek,cieszę się choć czas w szkole też mija szybko =D
Więc co dziś robiłam..? Zwyczajnie wstałam o 6:40 (właściwie zwlokłam się z łóżka :D)
Poszłam do szkoły-dzień jak co dzień. Kartkówek nie było,pytała pani z anglika. Pani od EDB wpisała uwagę całej klasie. Po lekcjach byłam wraz z koleżanką z klasy Martyną i innymi bardzo fajnymi dziewczynami na sks'ie z badmintona :)) Mimo tego,że pobolewa mnie noga jakoś dałam radę i bardzo mi się podobało.
Wróciłam do domu około 17 (jakoś) i wbiłam na chwilę na skype,fb..i nieoczekiwanie przyszły do mnie koleżanki z klasy: Ania i Zosia <3 Poszłyśmy do Zosi,nie było jej rodziców więc oczywiście korzystałyśmy z tego strasząc jej młodsze rodzeństwo że ktoś idzie itd.. gadałyśmy,zrobiłyśmy też kilka / kilkanaście zdjęć..ale niestety z aparatu Ani,ale jak będę miała zdjęcia to dam znać ;] Jutro mam trochę 'pracowity' dzień,ponieważ idziemy od 9 do 13 na festyn rodzinny ,organizowany przez szkołę.Później muszę pewnie z czegoś się tam pouczyć,potem oczywiście o 15:30 oglądam mecz Nurnberg-Dortmund <3 Mam nadzieję,że uda im się zwyciężyć i spróbują zamazać tą porażkę w pierwszym meczu Ligi Mistrzów..I potem znowu muszę dokończyć te lekcje -.- (zakładam,że jest ich dużo.)
Dodaję tutaj takie o zdjęcie z instagrama..
Wkrótce Martyna też tu coś doda. Więc komentujcie :3
Pozdro :))
śliczne zdjęcie *-*
OdpowiedzUsuń